W Warszawie miał miejsce intensywny pościg za kierowcą, który zignorował polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej. Zdarzenie miało miejsce rano i zakończyło się kolizją z innym pojazdem oraz zatrzymaniem uciekiniera. Policja potwierdziła, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków oraz posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Do incydentu doszło dzisiaj około godziny 9:20, gdy funkcjonariusze policji podjęli próbę zatrzymania kierowcy Renault Thalia na skrzyżowaniu ulicy Sokoła z Wybrzeżem Szczecińskim. Mężczyzna, ignorując sygnały dźwiękowe i świetlne, zdecydował się na ucieczkę, co doprowadziło do zainicjowania pościgu przez stołeczną policję. Po chwili, poruszając się Wałem Miedzeszyńskim, kierowca spowodował kolizję, co przyniosło zakończenie pościgu.
Śledztwo w tej sprawie wykazało, że zatrzymany mężczyzna ma już na swoim koncie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, co czyni jego działanie jeszcze bardziej nieodpowiedzialnym. Badania przeprowadzone przez policję potwierdziły, że był on pod wpływem środków odurzających. Funkcjonariusze podkreślają, że takie zachowania są nieakceptowalne i będą prowadzone bezkompromisowe działania wobec kierujących w stanie nietrzeźwości oraz tych, którzy posiadają sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Pościg za kierowcą zakończony zatrzymaniem w Warszawie
Zobacz Także