Na Pradze Północ miało miejsce zdarzenie związane z aktami wandalizmu, w wyniku którego zniszczono mienie publiczne. Funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę, który obrzucił budynek butelkami, a następnie zbił okno oraz szybę w drzwiach. Po przeprowadzeniu badania alkomatem okazało się, że był on pod wpływem alkoholu. Jeśli zarzuty zostaną potwierdzone, wandal może spędzić w więzieniu do pięciu lat.
Do incydentu doszło w zeszły czwartek, gdy policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie rzucającym szkłem. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali i przybyli na miejsce, gdzie znaleźli stłuczone butelki oraz uszkodzone mienie w postaci pękniętego wejścia do budynku. Świadkowie sytuacji opiszeli agresywne zachowanie zatrzymanego, co wskazywało na wpływ alkoholu na jego działania.
Po kilku minutach poszukiwań, policjanci zdołali zatrzymać mężczyznę na ul. Wileńskiej. Podczas przesłuchania przyznał, że jego chaotyczne zachowanie miało związek ze zgubionym telefonem, a odgłos tłuczonego szkła go „ożywiał”. Policja, na podstawie zgromadzonych dowodów oraz zeznań świadków, sformułowała przeciwko niemu zarzuty zniszczenia cudzej własności, a Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ nadzoruje dalsze czynności w sprawie.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Wandalizm na Pradze Północ: 36-latkowi grozi nawet 5 lat więzienia
Zobacz Także
