Warszawscy policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który ukrywał prawie 3 kilogramy narkotyków na balkonie swojego mieszkania. Zgłoszenie dotyczące awantury w lokalu doprowadziło do działań funkcjonariuszy, którzy wykryli substancje odurzające. Po przesłuchaniu mężczyzna usłyszał zarzut związany z posiadaniem znacznej ilości narkotyków i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Interwencja policji miała miejsce w jednym z lokali na Woli, gdzie zgłoszono awanturę pomiędzy mężczyzną a jego dziewczyną. Na miejscu, po otwarciu drzwi, mężczyzna przyznał się do sprzeczki, co potwierdziła obecna na miejscu kobieta. Początkowo wydawało się, że sytuacja nie wymaga interwencji medycznej, jednak zapach unoszący się z mieszkania wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy.
Podczas przeszukania balkonu policjanci znaleźli dwie torby oraz karton zawierający susz roślinny. Media informacyjne wskazują, że mężczyzna nie był nowicjuszem w kwestiach prawnych, ponieważ miał już wcześniejsze problemy z organami ścigania w związku z naruszeniem Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii. Po zebraniu materiału dowodowego, został przewieziony na przesłuchanie do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut dotyczący posiadania znacznej ilości narkotyków, za które grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Aktualnie sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola, a mężczyzna pozostanie w areszcie do czasu rozprawy sądowej. Policja nadal bada okoliczności związane z tym przestępstwem oraz potencjalnymi powiązaniami z szerszym zjawiskiem handlu narkotykami w regionie.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Tymczasowe aresztowanie mężczyzny z substancjami odurzającymi na warszawskiej Woli
Zobacz Także



