W Warszawie doszło do przestępstwa, w którym ojciec napadł na 77-letnią kobietę, a następnie oddał skradzione przedmioty swojemu synowi. Policjant ze śródmiejskiego Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu, będąc w czasie wolnym od służby, zauważył i zatrzymał podejrzanych na Placu Mirowskim. Dzięki jego interwencji, sprawca został aresztowany, a syn objęty dozorem policyjnym.
Zdarzenie miało miejsce 12 grudnia przy Alei Jana Pawła II, gdzie 46-latek zaatakował starszą kobietę, przewracając ją na ziemię i kradnąc jej torebkę. Wartość skradzionych rzeczy wyniosła ponad 8000 złotych i obejmowała dokumenty, telefon, pieniądze oraz biżuterię. Po dokonaniu przestępstwa mężczyzna przekazał torebkę swojemu 22-letniemu synowi, co zostało szybko ustalone przez policjantów.
Interwencja funkcjonariusza, który zauważył podejrzanych, potwierdza zaangażowanie policji w walkę z przestępczością. Obaj mężczyźni zostali szybko zidentyfikowani dzięki szczegółowym działaniom śródmiejskich policjantów. Obecnie 46-latek czeka na proces w areszcie, natomiast jego syn pozostaje pod policyjnym nadzorem. Sprawę nadzoruje prokuratura, która prowadzi dalsze czynności w tej kwestii.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Rodzinny proceder: Napad na starszą kobietę i zatrzymanie sprawców
Zobacz Także