Interwencja grodziskich policjantów zakończyła się gloszeniem zarzutów wobec 35-letniej kobiety, która prowadziła samochód mając w organizmie 3 promile alkoholu. Kobieta przyznała się, że pozostawiła swoje małe dziecko w domu bez opieki. Po przybyciu na miejsce policjanci usłyszeli płacz rocznego malucha, który był sam w pomieszczeniu pełnym porozrzucanych przedmiotów oraz pustych opakowań po alkoholu. Zdarzenie to miało miejsce w Milanówku, gdzie funkcjonariusze patrolujący teren podjęli działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa dziecku.
Podczas kontroli drogowej funkcjonariusze zauważyli, że kobieta wydaje się pijana. Badania alkomatem potwierdziły ich przypuszczenia, wskazując na bardzo wysoką zawartość alkoholu w jej organizmie. Sytuacja stała się jeszcze bardziej niepokojąca, gdy kierująca przyznała, że w jej mieszkaniu zostało bez opieki roczne dziecko. Policjanci niezwłocznie udali się do miejsca zamieszkania, aby sprawdzić stan malucha.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze odnaleźli płaczące dziecko w zabałaganionym pokoju. Na miejsce wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego w celu oceny zdrowia malucha. Policjanci, dbając o bezpieczeństwo chłopca, zorganizowali jego tymczasową opiekę w rodzinie pieczy zastępczej. Zatrzymana matka, po wytrzeźwieniu, została doprowadzona do prokuratury, gdzie usłyszała poważne zarzuty, które mogą skutkować karą do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku tego incydentu prokurator postanowił zastosować środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Pijana matka zostawiła roczne dziecko w domu podczas zakupów
Zobacz Także