Nieoczekiwany zwrot akcji po wypadku rowerowym w Piasecznie

Albert Latacz

Albert Latacz


Zdarzenie, które miało miejsce na Al. Lipowej w Piasecznie, okazało się bardziej skomplikowane, niż wynikało z pierwotnego zgłoszenia. Kobieta, która przewróciła się na chodniku podczas jazdy na rowerze, nie wymagała hospitalizacji, ale sytuacja przybrała nieoczekiwany obrót z powodu nietrzeźwego kierowcy. 23-letni syn poszkodowanej przyjechał, aby pomóc matce, lecz jego stan trzeźwości pozostawiał wiele do życzenia.

Interwencja rozpoczęła się od zgłoszenia o wypadku kobiety, która miała jechać na rowerze. Po przybyciu policji i ratowników okazało się, że kobieta prowadziła rower, gdy potknęła się i przewróciła na chodnik. Zespół ratownictwa udzielił jej pomocy, jednak nie stwierdzono konieczności hospitalizacji, co mogło sugerować, że sytuacja jest pod kontrolą.

Pomoc matce postanowili zapewnić dwaj synowie poszkodowanej, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia samochodem. Niestety, młodszy z braci, kierowca pojazdu, okazał się być nietrzeźwy, co ujawniono podczas badania alkomatem. Dodatkowym zaskoczeniem dla wszystkich był fakt, że 23-latek miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Został zatrzymany przez policję i przewieziony do jednostki, a jego matka powróciła do domu ze starszym synem. Mężczyzna stanie teraz przed sądem, gdzie grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, co jest przestroga dla wszystkich kierowców, by nigdy nie wsiadali za kierownicę po spożyciu alkoholu.

Źródło: Policja Warszawa


Oceń: Nieoczekiwany zwrot akcji po wypadku rowerowym w Piasecznie

Średnia ocena:4.59 Liczba ocen:20


Zobacz Także