W ostatnich dniach na autostradzie A2 miała miejsce nietypowa interwencja, która dowodzi, że służba policji trwa nieprzerwanie. Młodzi funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji, w drodze na służbę, zauważyli kierowcę, który poruszał się w sposób niebezpieczny. Po natychmiastowym działaniu, ich spostrzegawczość przyczyniła się do ujęcia mężczyzny, który miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Posterunkowy Krzysztof Witoń oraz posterunkowy Adam Wardęga, w sobotę 9 listopada, zauważyli osobowy pojazd, który jechał slalomem, zjeżdżając na pas zieleni. Będąc świadkami niebezpiecznej jazdy, podjęli szybkie działania, informując skierniewicką komendę o zaistniałej sytuacji. W momencie, gdy kierowca zatrzymał się na parkingu, policjanci podbiegli do auta, aby uniemożliwić dalszą jazdę.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze skierniewickiej policji ustalili, że 27-letni mężczyzna posiadał ponad 2,5 promila alkoholu i nie miał uprawnień do kierowania. Zatrzymany kierowca będzie musiał stanąć przed sądem, gdzie grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Zachowanie młodych policjantów spotkało się z uznaniem, podkreślając znaczenie odpowiedzialności oraz bezpieczeństwa na drogach. Warto przypomnieć, że każdy obywatel, dostrzegając niepokojące sytuacje na drodze, powinien natychmiast informować odpowiednie służby, co może uratować życie innych uczestników ruchu.
Źródło: Policja Warszawa
Oceń: Młodzi policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę na autostradzie A2
Zobacz Także
